2025 kg w dwa tygodnie

Gilowice

Do akcji, którą kilka lat temu rozpoczął Klub Gaja z Wilkowic, „Zbieraj makulaturę, ratuj konie” włączyli się mieszkańcy Gilowic, a dokładnie 18-letnia Magda Wiśniewska, która była inicjatorką akcji w sołectwie.

- Od trzech lat jestem wegetarianką. Staram się pomagać zwierzętom, przygarniam bezdomne psy czy koty. Do tej pory właśnie tak angażowałam się w ich ochronę. Ale znalazłam z siostrą informacje o zbieraniu makulatury dla ratowania koni i postanowiłyśmy się do tego włączyć – mówi Magda, która zwróciła się o pomoc w organizacji do Gminnego Ośrodka Kultury w Woli. - Jestem bardzo wdzięczna pani dyrektor Joannie Stawowy, że z entuzjazmem poparła nasze działania.

GOK zapewnił transport zebranej makulatury i przekazanie pieniędzy z jej sprzedaży na konto klubu. Do Magdy, jej siótr, Renaty i Izabeli, oraz koleżanki Justyny należało przeprowadzenie zbiórki. - Na początku myślałam, że się nie uda, bo mieszkańcy przynosili niewiele. Ale już po kilku dniach byli tacy, którzy przyjeżdżali nawet po kilka razy dziennie, z pokaźnymi ilościami makulatury – cieszy się Magda. W sumie udało się uzbierać 2025 kg. Tyle papierów w skupie warte jest 202 zł i 50 gr. - Pieniądze już zostały przelane na konto – zapewnia Sylwia Konieczny z GOK-u. - Teraz czekam na informację z klubu, czy zostały już przeznaczone na konkretnego konika – dodaje Magda.

agw