Raport ligowy: Łąka i Pniówek bez bramek

Oba zespoły powiatu pszczyńskiego grające w IV lidze solidarnie bezbramkowo zremisowały. Zarówno LKS Łąka jak i Pniówek grały w dziewiątej kolejce pojedynki wyjazdowe.

Najpierw w sobotę “zieloni” grali w Bielsku z BKS Stal. W stolicy Podbeskidzia nie mógł zagrać najlepszy strzelec zespołu, Piotr Maroszek (pauza za kartki). Jego miejsce w atatku zajął Krzysztof Nielek. W najbliższsym spotkaniu nie zagra teraz Krystian Deringer, który w pojedynku ze “stalówką” obejrzał dwie żółte kartki, a w konsewkencji czerwoną.

To, że mecz zakończył sie wynikiem bezbramkowym to przede wszytskim zasługa bramkarzy obu zespołów. Szczególnie szczeście dopisało im w ostatnich minutach meczu. Najpierw po strzale Adama Maślorza, golkiperowi BKS-u pomógł słupek, a potem Szweda obronił strzał... głową.

Po meczu w Dankowicach z Pasjonatem wszyscy sympatycy czują wielki niedosyt. Pniówek zremisował 0:0 z drużyną, która okupuje dolne rejony tabeli. Działacze Pniówka poddawani są przez swoich piłkarzy dużej próbie cierpliwości. Ciekawe na jak długo wystarczy sił, żeby to znosić.

LKS Łąka z 17 punktami zajmuje czwartą pozycję w tabeli. Pniówek z 12 oczkami jest dziewiąty.

rin